U mnie właśnie zaczęły się wakacje :)
Chwila kiedy może będę miała trochę mniej zmartwień, czas, który muszę przeznaczyć na sprawy, na które do tej pory go brakowało, odrobina wytchnienia, moment, kiedy mogę odrobinę odetchnąć. Muszę nałapać czas i siły. Tyle by wystarczyło mi na potem. Chcę nie musieć martwić się o jutro, walczyć o przetrwanie dnia następnego. Muszę dobrze wykorzystać ten czas. To moja druga szansa...
Źródło: internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz